Rzecznik Watykanu o "Pasji" Mela Gibsona

Papież widział film Mela Gibsona „Pasja”, lecz nie skomentował dzieła. Jak oświadczył Joaquin Navarro Valls po skonsultowaniu się z arcybiskupem Stanisławem Dziwiszem, "Ojciec Święty miał okazję obejrzeć film „The Passion of The Christ”. Obraz jest ekranizacją historycznego wydarzenia, jakim była męka Jezusa Chrystusa przekazana przez Ewangelię. Zwyczajem Ojca Świętego – stwierdził rzecznik Watykanu – jest powstrzymywanie się od publicznych opinii o dziełach artystycznych, opinii, które wciąż są otwarte na różnorodne oceny o charakterze estetycznym."

„Pasja” Mela Gibsona budzi od kilku miesięcy kontrowersje w amerykańskim świecie artystycznym. Film powstał z intencją wiernego odtworzenia ewangelicznej opowieści o męce Chrystusa. Stąd między innymi oryginalna ścieżka dźwiękowa została nagrana po aramejsku i łacinie. Po ukazaniu się roboczej wersji filmu jego twórca, znany ze swych konserwatywnych poglądów, został oskarżony o antysemityzm przez wpływowe środowiska żydowskie w Ameryce. Wskazywano jednocześnie na poglądy Mela Gibsona zbliżone do katolickich tradycjonalistów, a krytyczne wobec hierarchii kościelnej. Z kolei producenci filmu przesłali kopię dzieła do Watykanu, a w dyskusji nad „Pasją” powoływali się na rzekomą opinię Jana Pawła II chwalącego historyczną wierność obrazu. Ostatni spór między krytykami a zwolennikami „The Passion” dotyczył tego,czypapież w ogóle obejrzał film orazczyijakąwydał na jego temat opinię.

tc