W Rzymie zebrała się Rada Stała Konferencji Episkopatu Włoch. Tematem obrad jest zaangażowanie
misyjne włoskich parafii i związana z tym potrzeba wypracowania odpowiedniego planu
duszpasterskiego.
Przemawiając na rozpoczęcie spotkania kardynał Camillo Ruini
zwrócił uwagę na wyzwanie, jakie dla misji Kościoła we współczesnym świecie niesie
relatywizm poznawczy i moralny. Dotyczy to także Włoch, gdzie – jak wskazał przewodniczący
episkopatu – narasta kryzys instytucjonalny państwa w zakresie socjalnym i gospodarczym.
Świadczą o tym powtarzające się ogólnokrajowe akcje strajkowe, a także kolejne afery
finansowe ze sprawą Parmalatu na czele. Niepokój kardynała Ruiniego budzi także odradzanie
się struktur terrorystycznych w rodzaju „Czerwonych Brygad”. Brak też jasności, co
do systemu funkcjonowania elektronicznych środków przekazu. Przewodniczący włoskiego
episkopatu przypomniał także ubiegłoroczną dyskusję nad ustawodawstwem dotyczącym
medycznego wspomagania rozrodczości. Choć jego zdaniem przyjęta ustawa nie zasługuje
na nadany jej przydomek „katolicka”, to przynajmniej wypełnia istniejącą do tej pory
dziurę legislacyjną w tak ważnej dziedzinie.
Kardynał Runi poruszył też na
forum Rady Stałej Konferencji Episkopatu Włoch problematykę międzynarodową. Z ubolewaniem
przypomniał między innymi ubiegłoroczne porażki związane z integracją europejską.
Chodzi zwłaszcza o brak traktatu konstytucyjnego Unii i o niemożność włączenia do
preambuły projektu odniesienia do chrześcijańskich korzeni kontynentu.