Czy terminalnie chorzy będą mieć swą Europejską Konwencję?
Propozycję uchwalenia przez Radę Europy konwencji o obronie praw ludzkich i godności
osób w stanie terminalnym wysunęła Międzynarodowa Centrala Dzieła Kolpinga. Podczas
konferencji prasowej 14 stycznia w Kolonii skrytykowano bezkarność lekarzy dopuszczających
się eutanazji, nazywanej aktywną pomocą w umieraniu.
„W ten sposób otwiera
się bowiem drogę do tworzenia społeczeństwa nieludzkiego, gdzie w pewnych okolicznościach
można zadekretować, że jakaś osoba nie jest godna życia” – stwierdził sekretarz generalny
Dzieła – Hubert Tintelott. Wskazał, że solidarność z osobami w stanie terminalnym
można wyrazić przez uśmierzenie bólu i stosowanie osiągnięć medycyny paliatywnej.
Konferencja w Kolonii związana była z planowaną na 29 stycznia debatą Zgromadzenia
Parlamentarnego Rady Europy odnośnie eutanazji.
Dzieło Kolpinga jest katolickim
związkiem społecznym zrzeszającym 450 tysięcy członków w 50 krajach świata. Od lat
90-tych istnieje także w Polsce.