Chińska policja jest zaniepokojona rosnącym wśród młodzieży zainteresowaniem chrześcijaństwem.
Służby bezpieczeństwa w prowincji Hunan zaapelowały do nauczycieli, by przeciwstawiali
się organizowaniu „nielegalnych zgromadzeń religijnych”. Za takie uważane są wszystkie
spotkania organizowane przez ludzi nie należących do podległego rządowi Kościoła Patriotycznego.
Znakiem
braku wolności religijnej w Chinach były kolejne aresztowania do jakich doszło w czasie
świąt Bożego Narodzenia. W Wigilię policja rozpędziła uczestników modlitewnego czuwania
zorganizowanego przez protestantów i aresztowała na kilka godzin prowadzącego je pastora.
Spotkanie odbywało się w prywatnym mieszkaniu. Pastorowi postawiono zarzut organizowania
zakazanych zgromadzeń religijnych.
Niezależne źródła informują o dużym zainteresowaniu
chrześcijaństwem wśród chińskiej młodzieży. Wielu studentów uczęszcza do Kościoła
najpierw z ciekawości, jednak po pewnym czasie odkrywa głębię wiary i przyjmuje chrzest.
Coraz więcej osób regularnie spotyka się na modlitwie w prywatnych mieszkaniach.