Indie:obawa o przyszłość instytucji charytatywnych
Katolicy w Indiach obawiają się o przyszłość instytucji prowadzonych przez Kościoł.
Jak poinformowała agencja Misna, w trzech stanach, gdzie w niedawnych wyborach wygrała
nacjonalistyczna partia Bharatiya Dżanata, nowe władze zagroziły zamknięciem instytucji
prowadzonych przez chrześcijan. Chodzi o Radżastan, Ćhattisgarah i Madhja Pradeś.
Nowy
odpowiedzialny za kwestie społeczne w Radżastanie, Madan Dilaver publicznie zadeklarował
wolę zamknięcia jednej największych chrześcijańskich instytucji dobroczynnych działających
w tym stanie. Opiekuje się ona 6-cioma tysiącami sierot, prowadzi 150 ośrodków dla
trędowatych i 140-ści domów spokojnej starości dla osób niezamożnych. Celem zdyskredytowania
chrześcijańskich instytucji fabrykuje się fałszywe oskarżenia o handel narządami do
przeszczepów. Indyjscy chrześcijanie obawiają się, że kroki te oznaczają nasilenie
przez hinduistów kampanii nienawiści i apelują do wspólnoty międzynarodowej o interwencję
w ich obronie.